Poza ceną warto zwrócić uwagę na jakość zdjęć ponieważ może się ona znacznie różnić zależnie od fotografa oraz sprzętu jakim dysponuje. Osobiście staram się mieć konkurencyjne i uczciwe stawki oraz przykładam ogromną wagę do jakości.
Nadir - tak określa się miejsce w którym podczas robienia zdjęcia 360 stopni umieszczony jest aparat fotografa, zwykle to miejsce jest zamazane, jednak w przypadku nie doświadczonych fotografów widać tam czasami pozostałość po nogach statywu od aparatu. Wygląda to naprawdę brzydko.
Profesjonalista stara się aby nadir był możliwie najmniejszy i żeby nie szpecił zdjęcia. Zobacz poniżej 🙂
Jeżeli Klient sobie tego życzy - miejsce nadiru można całkowicie zamaskować wykonując dodatkowe zdjęcie. Jest to jednak dodatkowo płatna opcja, która zwiększa koszt prezentacji - polecam ją tylko najbardziej wymagającym klientom.
Jeśli chcesz z niej skorzystać - skontaktuj się ze mną w tej sprawie jeszcze przed wykonaniem sesji. Zwykle jednak klientom zupełnie wystarcza okrągłe rozmazanie podłogi w miejscu, gdzie stoi aparat.
Jedno zdjęcie 360 stopni składa się z kilku zdjęć składowych, które są łączone w panoramę. Mniej doświadczeni fotografowie mają problemy z odpowiednim łączeniem zdjęć, co dosyć łatwo zauważyć. Ten błąd często widać również na zdjęciach StreetView ulic, które wykonuje samochód Google. Jednak te zdjęcia są robione w ruchu i Google nie zależy na najwyższej jakości zdjęć ulic - ważniejsze jest sfotografowanie większego obszaru. W przypadku zdjęć firm kładziemy o wiele większy nacisk właśnie na jakość. Zobacz poniżej jak wygląda źle "sklejone" zdjęcie panoramiczne.
W przypadku zdjęć w firmie ważny jest każdy detal i moim zdaniem prawidłowo połączone zdjęcie to podstawa. Zobacz jak ja to robię - przykład poniżej 😉
Na ten temat nagrałem osobny odcinek i zapraszam do jego obejrzenia. Jednak nawiązując do jakości zdjęć - w trakcie przeglądania portfolio fotografa - warto zwrócić uwagę czy ludzie są odpowiednio sfotografowani - nawet jeśli mają zamazane twarze, zwróć uwagę na to czy ich sylwetki nie są rozmazane. Niektórzy fotografowie śpieszą się podczas obróbki zdjęć i łączą je automatycznym programem - pojawia się wtedy tzw. efekt ducha - i ludzie na zdjęciach są np. bez nóg lub bez głowy - wygląda to naprawdę odstraszająco
Zdjęcia robione w miejscach o dużej różnicy dostępu do światła są dobrym wyznacznikiem tego czy fotograf potrafi zapanować nad ekspozycją, co w przypadku zdjęć 360 bywa naprawdę trudne
Poniżej przykład źle doświetlonego wejścia do restauracji:
Tak powinno to być zrobione prawidłowo:
Zdjęcia robione w tak samo oświetlonym pomieszczeniu powinny mieć jednakową temperaturę barwową - czyli odcień białego koloru, widać to szczególnie na jasnych ścianach - powinny być jednakowo białe na każdym zdjęciu.
Być może spotkałeś się z flarami np. na własnych zdjęciach z wakacji - to dosyć częsty problem, kiedy wykonuje się zdjęcie pod słońce - pojawiają się wtedy kolorowe kropki. Niestety robiąc zdjęcia 360 stopni na zewnątrz fotograf za każdym razem musi wykonać zdjęcie pod słońce aby uzyskać pełen widok 360 stopni. W rezultacie na zdjęciach pojawiają się niechciane przez nas flary.
Dobry fotograf skoryguje je na finalnych zdjęciach przed opublikowaniem w mapach google.
Bez profesjonalnego aparatu oraz wysokiej jakości obiektywu nie wykonamy profesjonalnych zdjęć. Dlatego w moim "arsenale" znajduje się topowy Nikon D800 oraz Sony A7RII. Oba modele dysponują ogromną matrycą oraz wysoką rozdzielczością. Obiektyw jakim robię zdjęcia to Sigma 8mm rekomendowany przez Google jako najlepszy sprzęt dla profesjonalistów.
Nazywam się Paweł Tomalka, jestem rekomendowanym Fotografem Google StreetView. Działam na terenie całego kraju (bezpłatny dojazd). Wystawiam FV 23%. Zapraszam Cię do współpracy.
